HOBBY

[Chaon]

Moje w miarę nowe hobby to... nauka języka Nahuatl Wszystko wzięło się od zainteresowania jaszczuroludźmi w WFRP i pragnienia pisania o nich dodatków. Dla inspiracji zacząłem poznawać kultury mezoameryki, a teraz, gdy mam w planie zrobienie TLAX muszę się nauczyć języka, aby móc tworzyć różne jaszczuroludzkie nazwy. Przy okazji zapoznam się też z piktogramami, glifami...
Już sobie wyobrażam zdziwienie na twarzy pracodawców, gdzie w CV jako znany język wymienię Nahuatl

[Alganothorn]

pierwsze pytanie: jak biegle włądasz japońskim?
pytanie serio, bo akurat w tym języku znam kilka pozycji...no, ale zdobycie ich w naszym kraju pewnie byłoby problemem
z ogólniejszych masz kilka prac o kompletnej hostorii japonii, ze dwie biografie chyba wyszły po polsku (za, nomen omen, chiny nie pamiętam autorów), a poza tym w biografiach innych kolesi z tego okresu, np. biografia hideyoshiego wydana przez piw ma sporo o nobunadze...
pozdrawiam

[Jander]

Z japonskiego to znam: Konichwa, Sayonara, Kokoni icimaino (nawet nie wiem co to znaczy ) tak wiec cokolwiek z jap. odpada.
A jakie strony w necie tego dotyczace (bynajmiej nie jezyka jap.)? Tylko jakie lepsze.

[Alganothorn]

polecam
http://www.geocities.com/alchemyst/nihonto.htm
moim zdaniem to najlepsza strona poświęcona militariom z kraju kwitnącej wiśni
pozdrawiam

[QuaD]

Hobby ciekawy temat...
No więc moim hobby jest szeroko pojęte modelarstwo. Tyle że bardzo szeroko pojęte: robienie breloczków z cd-romu, różnego rozdaju modele wg własnego projektu. Ostatnio zaraziłem się Warhammerem 40k bitewnym, niestety w moim pięknym mieście z tego co wiem to nikt nie gra a najbliższy sklep z figurkami to z 100km od miasta.
Mam całe szuflady projektów (a co zabawniejsze ZUPEŁNIE nie umiem rysować), które jakoś nie mogły ujrzeć światła dziennego ale postaram się to zmienić przez wakacje

[Lilly]

Poza RPGami... hmm... muzyka... a glownie spiewanie. Kocham spiewac. Niestety, nie mam mozliwosci realizacji w tej dziedzinie. Natomiast zawsze jak mam zly humor, to nic lepiej na mnie nie dziala niz glosna muzyka w glosnikach i "wycie do ksiezyca".

[Biały Orzeł]

Hej!
Ja interesuję się kulturą rdzennych Amerykanów (Indian), kocham zwierzęta i z przyjemnością uprawiam rózne sporty

[Wotan]

poza filmowaniem ktorym zajmuje sie na codzien,
lubie podrózowac po okolicy z aparatem w poszukiwaniu ladnych obrazow.
moim drugim hobby jest rycerstwo, na razie odlozone w kat, zapewne z powodu braku Damy Serca, bez niej stanie na polu walki w zbroi i z mieczem w reku nie ma najmniejszego sensu.
moje trzecie hobby to szalenstwo zwane asg - kontrowersyjna zabawa polegajaca na strzelaniu do kolegow w maskach z roznych replik broni palnej. Czemu tak to lubie bedac 100% pacyfista ktory gardzi przemoca i nigdy nie wzialby do reki prawdziwego karabinu?
- duality of man, sir!

[Tyhagara]

Czemu tak to lubie bedac 100% pacyfista ktory gardzi przemoca i nigdy nie wzialby do reki prawdziwego karabinu?
- duality of man, sir!

A ja się wcale nie dziwię i nie widzę tu żadnej dualności. Bo strzelanie z prawdziwej broni polega na pozbawieniu życia drugiej osoby. Zaś strzelanie w ASG, polega na zabawie i rywalizacji, oraz umacnianiu więzi koleżeńskich i międzyludzkich. Czyli całkowite przeciwieństwo zabijania.
Jeśli ktoś nie widzi różnicy to źle z nim.

[-WasyL-]

Przedewszystkim muzyka ,glownie alternatywa tego co dzis jest na topie, poza samym sluchaniem w pewnym stopniu interesuje sie srodowiskami zwiazanymi z moimi ulubionymi gatunkami (Punk ,Metal ,Ska). W malym stopniu tez tworze ja - za pomoca gitary - chociaz narazie jest to glownie odtwarzanie choc nie wylacznie...
Sporty exstramalne a konkretnie SNOWBOARD i windsurfing ,co do tego pierwzego to powiem ze jest to dla mnie sporo wiecej niz sport, deska odkad na niej stanolem poraz pierwszy jest czescia mnie (oczywiscie nie caly czas ta sama ) ,w drugim uwielbiam cala ta oprawe, klimat obozow surfingowych itp. ale mozliwe ze kiedys stanie u mnie na rowni ze snowboardem. Grafika komputerowa ,w tworzeniu sie dopiero szkole ale moze kiedys bedzie sie czym pochwalic , RpG - teraz glownie jego oprawa bo odkad ekipa mi sie rozpadla wlasciwie nie grywam.
Kiedys do tego grona nalezalo jecze modelarstwo, systemy bitewne z pod znaku mlotka oraz Couter-strike ale z powiekszania armii figurek zrezygnowalem, przestalem grac, a po odejsciu z klanu w CS (teraz cs:s) gram sporadycznie i typowo rekreacyjnie...

Greteengs

[Iorweth]

Militaria, oj tak:) Wszystko, co związane ze sprzętem wojskowym (głównie lekkim) - Od noży, przez saperki i broń, aż po mundury. I survival, który, przynajmniej w moim odczuciu, jest formą powrotu do korzeni i natury, tak przeze mnie uwielbianej. A do tego muzyka - Uwielbiam słuchać muzyki. I literatura. Gdy mam w ręku książkę, a w tle sączy się jakiś delikatny motyw, jestem w siódmym niebie:)

[Wotan]

Tyhagara -> zgadzam sie z Toba w 100%, choc spotkalem sie z wieloma ludzmi ktorzy nie widza roznicy

[Browning]

O tak militaria to jest to. Ja interesuję się po trochu ASG, bronią palną IIWŚ i trochę gram na gitarze.

[Jakub Cieślak]

...choc spotkalem sie z wieloma ludzmi ktorzy nie widza roznicy ...

Skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać?

W RPG już dawno nie pogrywam, grafiką komputerową z kolei staram się już zajmować profesjonalnie- łapać pierwsze płatne zlecenia. Z pasją oddaję się wędkarstwu i nurkowaniu. Nie wiem, czy już o tym nie pisałem w tym wątku...

[Gvynbleid]

A ja z przyjemnością oddaje się bardzo prymitywnej rozrywce jaką jest ... boks. Taki nawyk jeszcze z dzieciństwa kiedy się w to bawiłem dosyć regularnie. Jak tylko mam chwilkę wolną od innych zajęć z przyjemnością wpadam do klubu żeby sobie przypomnieć jak się to kiedyś robiło , wspaniała rzecz - odstresowuje, rozluźnia i można się trochę wyżyć.
Oprócz tego latem żegluje na tyle dużo na ile możliwości pozwalają - właściwie pływam od czasu kiedy nauczyłem się chodzić i daje mi to dużo frajdy, ostatnio wyjątkowo ciągnie mnie na morze, chociażby po zatoce Gdańskiej albo Zalewie Szczecińskim troche się pochuśtać - nie robiłem tego już z dobre trzy lata.
Reszta moich hobby zostaje w ramach fantastyki i wszystkiego co robie na codzień - zwykłe życie potrafi być bardzo fascynujące

[bejzkik]

ja lubie spac

[Lilly]

ja lubie spac

Napisales magiczne slowa Szczegolnie w czasie, kiedy mi snu tak bardzo brakuje. Tak, zdecydowanie tez lubie spac I wlasnie musialam wstac... barbarzynstwo

[bejzkik]

wspolczuje
barbarzynskie powody ktore bezczeszcza sen powinny zostacy wyklete