Strona 5 z 8

Post: pt 06.08.2004 14:13
autor: Sorden
bede w niedziele... wkoncu jakis wyjazd :P

Post: sob 14.08.2004 23:17
autor: Wotan
wybywam do Malborka. Bede pewnie w poniedzialek

Post: czw 19.08.2004 12:47
autor: -WasyL-
Z powodu malych klopotow z laczem ,przed wyjazdem nie moglem poinformowac ze wybywam...
ale za to moge poinformowac ze Wróciłem :twisted:
I'm back ,back on track again... Witam wszystkich ponownie :) :)

Post: sob 21.08.2004 22:23
autor: Lilly
No i nastanie moje pierwsze rozstanie z katedra...
Poczatkowo moze byc ono niepelne, ale wole informowac za wczasu.

Otoz jutro wyjezdzam na nowe lokum we Wrocku - jeszcze bez kompa. Dlatego dostep do netu bedzie mozliwy jedynie dzieki uprzejmowsci kolegow... o ile bedzie jakis komp na miejscu. W krotkich weekendowych powrotach do domu moge nie miec czasu, zeby do was zajrzec. Natomiast od 5 do 12 wrzesnia bede na obozie z chorem... kompeltnie odcieta od swiata (wylaczajac komorke ;-) ). Dopieor po powrocie mam zamiar zaopatrzyc sie w sprzet, dzieki ktoremu bede mogla znow zawitac na katedrze :)

Juz czuje, ze bedzie duzo zaleglosci do nadrobienia, po tak dlugiej przerwie ;-)

Post: pn 30.08.2004 13:20
autor: Gvynbleid
Uffff, wczoraj wróciłem z obozu konnego w Toporzysku (ehhhh te zaległości :(), wszystkim polecam jazdę konno, a jak wam dadzom jeszcze miecz i łuk to już wogóle :D

Post: wt 31.08.2004 8:03
autor: Lilly
Okazalo sie jednak, ze net podlaczyli nam juz drugiego dnia po przyjezdzie :) Dlatego nadal jestem. Moja nieobecnosc w przyszlym tygodniu (5-12 wrzesnia) jest jednak nadal aktualna.

Post: śr 08.09.2004 7:04
autor: Wotan
jutro wybywam w góry z moją ukochaną.

nie ma mnie dla świata conajmniej przez tydzień

Post: śr 08.09.2004 20:52
autor: Tullaris
wyjeżdżam na 5 do krościenka - w pieninach
niestety tam nie ma netu :/

Post: pt 10.09.2004 14:53
autor: Jakub Cieślak
Ostatnie chwile odpoczynku zaliczę. Biorę tydzień urlopu i wraz ze swoją ukochaną ruszamy na wieś pod Białobrzegami celem uprawiania rowerowych wycieczek, zdrowego żywienia i mnóstwa fajnych rzeczy. Będę miał laptopa, będę miał połączenie z netem, ale nie obiecuję, że będę częstym gościem na sieci.

Post: pt 10.09.2004 20:27
autor: RaF
Nawet nie namawiamy cię, żebyś był (prawda, chłopaki? ;)). Zajmuj się swoją drugą połową, bo co nam po 50% JC? ;)

Post: czw 16.09.2004 7:46
autor: bejzkik
wybieram sie do dentysty za 15 minut
nie bedzie mnie jakas godzine i kilka minut

Post: czw 16.09.2004 15:27
autor: Wotan
wróciłem

Tatry zdobyte całe:-)

było przecudownie...

Post: pn 27.09.2004 12:00
autor: Hifidelic
Grim: bylem u dentysty i wcale Cie tam nie bylo.

Post: pn 27.09.2004 14:22
autor: Zuhar
Kontynuując wątek dentysty. Idę dzisiaj. Trzmajcie za mnie kciuki. I za dentystkę - nie jestem szczepiony przeciw wściekliźnie.

Post: pn 27.09.2004 18:45
autor: bejzkik
Hifidelic pisze:Grim: bylem u dentysty i wcale Cie tam nie bylo.


bo czekalem na Ciebie w domu cwaniaczku

Post: czw 14.10.2004 10:53
autor: Jakub Cieślak
Ja może nie wyjeżdżam, ale prowadzę obecnie remont mieszkania, do tego przenoszenie bambetli i tym podobne atrakcje. Zatem niespecjalnie ostatnio mam czas zajmować się sprawami katedralnymi, za co bardzo przepraszam brać katedralną.

Post: pt 22.10.2004 12:40
autor: Wotan
wylatuję jutro z rana z dreslandu do Angli, odwiedzić moją ukochaną, wracam pewnie coś koło środy w nocy.

Post: śr 17.11.2004 0:02
autor: Wotan
i znów wylatuję do Anglii, nie będzie mnie do poniedziałku

Post: pt 11.02.2005 22:31
autor: -WasyL-
Jutrzejszym rankiem wybywam na zasluzony odpoczynek w gory(Krynica gorska)...
przez nastepne 10 dni dopuki bede sie w stanie utrzymac na nogach bede na stoku :D

Greteengs

Post: pt 18.02.2005 12:36
autor: Jakub Cieślak
Wybywam na dni kilka od dziś do poniedziałku włącznie. Wszystkie sprawy muszą do tego czasu poczekać. Pozdrawiam towarzystwo.

Post: czw 05.05.2005 13:33
autor: Jakub Cieślak
Znikam w niedzielę. Wyjazd mam do Niemiec. Tydzień będą mnie szkolić pracowo, a ja będę zwiedzać piękne okolice Monachium. Powrót pewnie w przyszłą niedzielę. Wszystkie sprawy w tym czasie kierujcie do kolegów: Alganocośtama, S(Z)uhara. Serwus!

Post: sob 25.06.2005 12:20
autor: Jander
Wyjeżdżam za parę minut, wracam 11 lipca. Kierunek - Wisła
Życzę wszystkim wspaniałych wakacji !
pozdrawiam

Post: sob 09.07.2005 9:43
autor: Jakub Cieślak
Jutro udaję się na urlop dwutygodniowy. Dziś jeszcze nie wyjadę, bo wypadło pępkowe przyjaciela. :D
A na urlopie nie będę daleko i do tego będę zaglądał do skrzynki e-mailowej. Mam nadzieję, że ew. problemy rozwiążę sam, albo uda się wyrwać Zuhara z zajętości, albo złapać Alganothorna.
Bawcie się dobrze!

Post: sob 09.07.2005 10:30
autor: Lilly
Z racji tego, ze siedze teraz w Czestochowie, gdzie w prawdzie dostep do netu mam, ale komputery sa nie moje i w ogole w domu rzadziej przy nich siedze, wiec moja czestotliwosc zagladania, a przede wszystkim odpisywania bedzie mniejsza ;-)

Post: sob 09.07.2005 23:16
autor: Zuhar
Nie będzie mnie przez ostatnie dwa tygodnie lipca. Będę się byczył na urlopie, z dala od komputerów, telefonów komórkowych i innych takich "smyczy".

Post: śr 13.07.2005 19:05
autor: -WasyL-
Jutro na kolejne 15dni wybywam do Egiptu
nie wykluczone ze jak nie umre z goraca to pod koniec pobytu poszukam kafejki zeby zajzec na Katedre :D ale na poczatku musze odpoczac od kompa...
3mcie sie !
Greteengs, WasyL
8)

Post: pt 22.07.2005 18:36
autor: Lilly
Mam pewne pytanie, na ktorego nowego topiku chyba nie potrzeba, a mysle, ze ten sie jakos nada. Otoz z racji, ze tu duzo osob jezdzi w rozne ciekawe miejsca, powiedzcie mi jak to teraz jest z paszportami. To znaczy, czy w Uni trzeba je miec, czy tez wystarczy dowod no i oczywiscie, czy musi byc to nowy, czy stary tez (niestety bylam ostatnim rocznikiem, co stare dowody dostawal :P ). Niby nigdzie w najblizszym czasie nie jade, ale paszport mi sie skonczyl, a ze nowy musze wyrobic sobie osobiscie w Czestochowie, gdzie jestem rzadko, wiec zastanawiam sie, czy w ogole jest sens.

Post: sob 23.07.2005 0:31
autor: Wotan
nie wiem jak inne kraje Uni, ale do UK spokojnie wjezdzam na dowod (ale nowy)

Post: sob 23.07.2005 7:02
autor: Jakub Cieślak
Generalnie wg umów unijnych na stary dowód można jeździć równie skutecznie, jak na nowy. Jednak polecane jest branie paszportu na wypadek jakichkolwiek nieporozumień w przypadku starego dowodu. Dlatego proponuję jeden dokument uaktualnić- dowód, bądź paszport.

PS. Wydaje mi się, że stary dowód ważny jest do końca tego roku. Sam będę musiał się pofatygować do urzędu gminy. Tobie też to radzę.

Post: sob 23.07.2005 11:31
autor: Lilly
Jakub Cieślak pisze:PS. Wydaje mi się, że stary dowód ważny jest do końca tego roku. Sam będę musiał się pofatygować do urzędu gminy. Tobie też to radzę.

Hmm.... bede musiala sprawe przemyslec, bo widzisz, o ile dla Ciebie zmiana jest dosc jasna i oczywista, to ja jako panna musze sie liczyc ze zmiana nazwiska ;-) Chociaz, biorac pod uwage, ze za bardzo mi sie nie spieszy, to chyba jednak bede zmuszona do ewentualnych dwoch uaktualnien dowodu. Coz... wstrzymam sie jednak z paszportem w takim razie ;-)

Post: sob 23.07.2005 21:37
autor: Wotan
Lilly mozesz wyjsc za mnie i sprawa sama sie rozwiaze:-)

Post: sob 23.07.2005 21:56
autor: Lilly
Wotan pisze:Lilly mozesz wyjsc za mnie i sprawa sama sie rozwiaze:-)

Dzieki za propozycje, ale kandydat juz jest. To raczej kwestia mojego urazu do instytucji :>

Post: pt 12.08.2005 22:06
autor: -WasyL-
Jutro wybywam na mazurskie jeziora troche posurfowac :P
wracam kolo 28, wszystko w 'rekach' pani pogody :wink:

Greteengs

Post: sob 13.08.2005 21:57
autor: Jakub Cieślak
Wasyl- szanse marne, ale trzymam kciuki. Wotan- znów Ci się nie udało...

Post: ndz 14.08.2005 0:42
autor: Wotan
JC - jeszcze jedna porażka nie robi różnicy