Krótko opiszę jak sobie wyobrażam powstającą Kasieńkę...
- kelnereczka rezolutna, z charakterem i 'z jajami'
- ponieważ to prawdziwa kalnerka
na raz obsługuje jedną osobę
- żeby coś zamówić trzeba ją zawołać. ale uwaga! gbur dostanie chrzczone piwo!
- są ludzie, których należy obsługiwać poza kolejnością...
- kelnereczka zawsze służy informacją: kto był w knajpie widziany i kiedy, jak często zagląda i czy w życiu towarzyskim knajpy uczestniczy
- Kasieńka też człowiek, podszczypywana być musi a i buzi chętnie da (ale tym milszym panom i paniom
)
- ma ona swoje preferencje - mnie lubi najbardziej i do ognia by za mną wskoczyła, ale jak wpadniesz jej w oko, to kto wie?...
- nie zapomnij zapłacić przed wyjściem. kredyt umarł pogrzebany - płać gotówką mój kochany!
- a skąd pieniążki? im więcej mówisz - tym więcej pijesz
- a w ramach integracji możesz kolejkę postawić
Mówiąc w skrócie: mnóstwo roboty, ale może dzięki różnym smaczkom, które będą spersonalizowane pod kątem bywalców zachęceni zostaniecie do odwiedzania kanału.
Co do towarów, to przyjąłem konwencję: !proszę piwo !proszę o stek !poproszę browar !proszę cię o bigos !proszę ciebie o jedzenie, itp. Uwaga! Kasieńka będzie dbała o gramatykę i ortografię!
Pozdrawiam